sobota, 23 lipca 2016

"Błąd" Elle Kennedy

"Schrzaniłem, ale obiecuję, że ci to wynagrodzę. Nie chcę nikogo innego. Chcę tylko jeszcze jednej szansy."

John Logan to przystojniak, który imprezuje i zalicza dziewczyny jedna za drugą, ale robi to, aby zagłuszyć swój umysł i serce. Kocha grę w hokej i gdyby to tylko od niego zależało, byłby to cały jego świat. Jednak tak nie jest. Jego świat już niedługo przestanie istnieć, a to za sprawą rodzinnych zobowiązań wobec chorego ojca. Jego, już i tak trudną do ogarnięcia sytuację, potęguje fakt, że zakochał się w dziewczynie swojego najlepszego przyjaciela. Totalne dno. 

Wtedy nieoczekiwanie do jego życia wkracza Grace Ivers. Dziewczyna inna niż wszystkie, gadatliwa, a przy tym nieśmiała, śliczna, nie wyzywająca i kompletnie nie zainteresowana hokejem. Przypadkowe spotkanie tej dwójki powoduje, że nie mogą o sobie zapomnieć. Dla Logana Grace staje się swego rodzaju wyzwaniem. I choć początkowo ich relacja ma czysto cielesny wymiar, to oboje lubią spędzać wspólnie czas. Dodajmy, że Grace jest dziewicą, która już tego ma dosyć, Logan jest dla niej idealnym kandydatem. Kiedy ich relacja nabiera rozpędu, John popełnia błąd, mówi Grace o swojej beznadziejnej sytuacji, a przede wszystkim o jego uczuciu do innej dziewczyny. 

Zraniona i wykorzystana jako odskocznia Grace wyjeżdża do Francji do matki na wakacje, gdzie przechodzi zewnętrzną i wewnętrzną przemianę. John też nie spoczywa na laurach. Kiedy zdaje sobie sprawę, za czym tak bardzo tęsknił i czego tak na prawdę cały czas pragnął, postanawia zawalczyć o Grace. Czy mu się uda? Czy to takie proste? 

Po drodze Jona Logana pojawią się jeszcze niejedne kręte i wyboiste drogi, będzie walka, załamanie, budowanie zaufania i odsłanianie maski, którą tak naprawdę nosi. Ale na końcu czeka spełnienie marzeń i szczęście o którym tak marzy. 


"- Tak - mówię cicho. - Czasami marzenia naprawdę się spełniają."

"Błąd" to przyjemna, lekka lektura. To idealnie napisana historia dwojga młodych ludzi, którzy są na początku swej życiowej drogi. Mają swoje słabości, zalety i wady, problemy rodzinne i niespełnione marzenia. Jednak ich problemy nie przytłaczają. Kreacja bohaterów jest tak perfekcyjna, szczera i prawdziwa, że można spokojnie odnaleźć ich na jakimkolwiek amerykańskim uniwersytecie. Schemat książki jest trochę przewidywalny, ale to całkowicie nie przeszkadza, kiedy całość jest tak idealnie wykreowana, napisana takim językiem, który sprawia, że książkę się pochłania i nie ma się jej dosyć. 

Jak dla mnie "Układ", czyli poprzednia część, był odrobinę lepszy, ale nie jestem w stanie napisać dlaczego. Niemniej jednak z niecierpliwością czekam na ciąg dalszy, bo w przypadku tej serii apetyt rośnie w miarę jedzenia.

Moja ocena: 9/10

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Drogi Czytelniku.
Dziękuję, że tutaj jesteś, pozostaw po sobie jakiś ślad. Każdy komentarz to dla mnie wielka radość i satysfakcja, dlatego nie pozostanie on nie zauważony :) Jeśli w jakiś sposób poczułeś się zainteresowany tym, co piszę, zachęcam również do zaobserwowania bloga.
Miłego zaczytania ;)