czwartek, 27 lipca 2017

Książka opowiedziana cytatami.


Hej!
Uwielbiam cytaty. To swego rodzaju złote myśli autora, które niosą z sobą pewną życiową mądrość, przesłanie. Zawsze cenię ich wartość czytając Wasze recenzje, bowiem dzięki nim poznaję klimat danej książki, jej atmosferę. I właśnie z tych powodów powstał ten post. Zapraszam.

wtorek, 25 lipca 2017

"Zakręty losu. Nowe pokolenie" Agnieszka Lingas-Łoniewska

Czy Wy też tak macie, że ilekroć jakaś przeczytana książka zawładnie Waszym sercem zastanawiacie się, jak dalej potoczą się życiowe losy ulubionych bohaterów? Bardzo często autor daje nam taką możliwość pisząc "przyszłościowy" epilog. Agnieszka Lingas-Łoniewska posunęła się krok dalej. Stworzyła kontynuację czegoś, co już kilka dobrych lat temu wyszło spod jej pióra i stało się pewną legendą. Trylogię "Zakręty losu" pokochało wielu czytelników, bracia Borowscy z impetem wkroczyli do czytelniczych serc (mojego również <3) i tam już pozostali. A jak było z ich dziećmi, czyli nowym pokoleniem? Czy zaskarbili sobie moją sympatię, czy byli w stanie wyjść z cienia swoich nietuzinkowych ojców? 

wtorek, 11 lipca 2017

"Zakręty losu. Historia Lukasa" Agnieszka Lingas-Łoniewska

"Tak jak ona na zawsze zostanie w mojej głowie, tak tamte wydarzenia nigdy nie pozwolą mi zapomnieć. To taka moja kara. Za to wszystko. I dobrze. Niech to we mnie siedzi. Bo przynajmniej ta świadomość nie pozwala mi znienawidzić siebie samego do końca. Teraz mam dla kogo żyć. I muszę żyć. Nazywaj to sobie drugą szansą, niech będzie. Ja to nazywam odkupieniem."
Dwie książki opowiadające historię braci Borowskich powinny wystarczyć do tego, aby opowiedzieć ich zakręcone losy, tym bardziej, że są to książki z wartką akcją, gdzie nawet nie ma miejsca na nudę. Dodatkowo, sama autorka, przyznaje, że trzeci tom miał wcale nie powstać. A tu jednak. Jest. Tylko czy "Historia Lukasa" to nie są przysłowiowe odgrzewane kotlety? Czy autorka była w stanie utrzymać zainteresowanie czytelnika i go zaskoczyć? Czy te same wydarzenia opowiedziane z innej perspektywy wprowadzają coś nowego? Przekonajcie się sami. 

wtorek, 4 lipca 2017

Czytelnicze podsumowanie czerwca :)

Hej! Nie wiem jak to się dzieje, ale mam wrażenie, że ubiegły miesiąc ot tak przeleciał mi przez palce. Tym razem czerwiec pod wieloma względami był podobny do maja, zarówno jeśli się tyczy ilości przeczytanych książek, jak i wydarzeń dnia codziennego. 

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Drogi Czytelniku.
Dziękuję, że tutaj jesteś, pozostaw po sobie jakiś ślad. Każdy komentarz to dla mnie wielka radość i satysfakcja, dlatego nie pozostanie on nie zauważony :) Jeśli w jakiś sposób poczułeś się zainteresowany tym, co piszę, zachęcam również do zaobserwowania bloga.
Miłego zaczytania ;)