wtorek, 27 marca 2018

Kącik "Coś dla malucha..." poleca grę "Myszki w ogrodzie"


"Myszki w ogrodzie" to gra z serii "Zagrajmy, mamo". W pudełku znajdziemy planszę - ogród myszek z norkami, siedem drewnianych myszek, z czego każda ma inny kolor kropki na grzbiecie, 21 żetonów z przysmakami, instrukcję oraz lniany woreczek. Proste, a zarazem śliczne wykonanie, to niewątpliwie atut tej gry. Gra przeznaczona jest dla dzieci 4+, ale sadzę, że młodsze dzieci też dadzą sobie świetnie radę, tym bardziej, że można dla nich trochę uprościć zasady gry.



Jak grać?
Sześć myszek chowamy do norek, jedna zaś zostanie bez norki. Żetony układamy w trzy równe stosy obrazkiem do dołu. Najmłodszy gracz wykłada z każdego stosu po jednym żetonie, tym razem pokazując przysmak. Myszką, która nie jest schowana wypycha wybraną przez siebie myszkę z norki. Jeśli wypchnięta myszka ma kolor zgodny z kolorem przysmaku zabiera go z planszy i ma możliwość kolejnego ruchu, ale może też z niego zrezygnować. Warto zastanowić się nad kolejnym ruchem, bo jeśli kolor następnej wypchniętej myszki nie będzie się zgadzał z pozostałymi na planszy przysmakami, to uczestnik oprócz utraty kolejki traci też zdobyte w tej kolejce przysmaki (odkłada je na środek planszy). Gra toczy się jak poprzednio. Jedna kolejka trwa do momentu zebrania wszystkich trzech przysmaków z planszy. Wygrywa gracz, który we wszystkich rundach zdobył najwięcej przysmaków. 

Kiedy gramy z młodszymi dziećmi, które pierwszy raz mają do czynienia z tego typu grą, możemy im uprościć zasady. Jeśli na planszy nie ma przysmaku w kolorze myszki, która wyszła z kryjówki, kolejka gracza kończy się, ale ten nie oddaje zdobytych wcześniej przysmaków.


Same korzyści.
Gra oprócz tego, że rozwija spostrzegawczość i pamięć wzrokową, wzmacnia koncentrację i uczy się przegrywać. Dzieci młodsze będą miały okazję rozróżniać i nazywać kolory, zaś starsze liczyć i porównywać liczby elementów. Grając w klasyczną wersję (tą z odkładaniem żetonów w przypadku pomyłki) dzieci będą mogły przewidywać i oceniać swoje możliwości.
Ale "Myszki w ogrodzie" to nie tylko gra, która czegoś dziecku dostarczy, czegoś je nauczy, wyćwiczy pewne sfery, ale przede wszystkim to świetny pretekst, aby wyłączyć telewizor, tablet czy komputer i zwyczajnie usiąść razem z dzieckiem, być dla niego. A wszyscy wiemy, że taki czas jest dla dziecka bezcenny. U nas ta gra zrobiła wielką furorę. Polecamy ją na co dzień i od święta ;)


3 komentarze:

  1. Ale fajna gra! Wygląda super i bardzo mi się podoba :) Na pewno chętnie kupię dla swojego malucha :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Brzmi bardzo ciekawie! Uwielbiamy grać w rodzinnym gronie w gry planszowe, dlatego na pewno chętnie przyjrzymy się jej bliżej :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wygląda na świetną grę dla całej rodziny :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...
Drogi Czytelniku.
Dziękuję, że tutaj jesteś, pozostaw po sobie jakiś ślad. Każdy komentarz to dla mnie wielka radość i satysfakcja, dlatego nie pozostanie on nie zauważony :) Jeśli w jakiś sposób poczułeś się zainteresowany tym, co piszę, zachęcam również do zaobserwowania bloga.
Miłego zaczytania ;)